Tai Chi Chuan - Dziennik treningowy.
niedziela, 12 lipca 2015
Tai Chi w Tucznie, jeszcze.
Wczoraj wszyscy już prawie wyjechali, zostali najwytrwalsi i Ci, którym nie udało się spakować przed deszczem. Być może jeszcze trochę poćwiczymy, teraz cieszę się z bycia na łonie przyrody.
Widok, jaki mam od kilku dni przy porannej kawie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
‹
›
Strona główna
Wyświetl wersję na komputer
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz