Translate

wtorek, 15 lipca 2014

Z obozu Tai Chi w Tucznie, 2014.

Dziewiąty dzień obozu letniego Tai chi Chuan w Tucznie. Poranne ćwiczenia rozpoczyna praktyka Formy Ojca ze stylu Sn Feng Tai Ki Kung. Trwa ona około godziny, jeśli jest dużo czasu i chcemy ją wykonać solidnie. Przy mniejszej ilości powtórzeń, można zamknąć się w pół godzinie. Następnie ćwiczymy Ziemię w wersji długich pozycji, około dziesięciu powtórzeń. W ćwiczeniach z partnerem wykonujemy aplikacje i poprawiamy wzajemnie swoje pozycje. W tym ćwiczeniu nie chodzi o wytykanie sobie nawzajem błędów, ale o pomoc, przy ich odnalezieniu, zrozumieniu i skorygowaniu. Zajęcia jak zawsze trwały około 2,5 godziny.
Po południu także ćwiczymy solidnie Formę Ojca, trochę krócej, ograniczając się w pozycjach, do samej pozycji góry. Następnie znowu wykonujemy Ziemię w wersji długich pozycji, podobnie jak to robiliśmy rano, także około dziesięciu powtórzeń. W pracy z partnerem koncentrowaliśmy się na czuciu i rozwijaniu Ting Chin, czyli słuchającego Chin. Chin, jest to ukierunkowane Chi, i może być różnej jakości, jak słuchające, interpretujące, zakorzeniające i jeszcze kilka innych rodzajów. Parter pracował w kilku pozycjach, a na koniec wykonywaliśmy aplikację, która rozpoczyna formę, odparcie z przejęciem . Ponownie ćwiczyliśmy około 2,5 godziny. Pogoda dopisuje, nawet jest trochę za gorąco, ale to, w końcu lato.
W drodze na poranne ćwiczenia.




 Jeszcze przed ćwiczeniami.




















 I motylek chciał poćwiczyć.



 Po popołudniowe ćwiczenia, wszyscy zasłuchani.



 Słuchanie partnera.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz