Translate

piątek, 4 grudnia 2015

Oddech i paluszki.

O oddychaniu można mówić bez końca, Zawsze jest coś ciekawego do odkrycia i zrealizowania w praktyce. Ostatnio pracowałem dużo z wydłużonym oddychaniem, koncentrując uwagę na dłuższym niż normalnie wydechu. Bardzo dobrze zostaje uruchomiona przepona, należy jednak dość mocno się na niej skoncentrować i po prostu ją uruchomić. Na początku wymaga to trochę wysiłku ale szybko oddech się pogłębia i jego jakość staje się lepsza. Świadomy wdech dodaje nam energii, a długi wydech doskonale oczyszcza organizm. Dobrze jest pracować z oddechem przy wykonywaniu prostych ćwiczeń, takich jak choćby osiem części brokatu. Jeśli nie znamy żadnych prostych ćwiczeń wystarczy robić wdech przy ruchu rąk do góry a wydech przy opuszczaniu.
Paluszki, ćwiczenie wszystkich palców w Formie Ojca jest ewenementem naszej szkoły i chyba takim znakiem rozpoznawczym. Jeszcze się z czymś takim nie spotkałem w innych systemach, nie szukam wcale, po prosty pytam z czym inni pracują. Więc, nie dość, że uruchamiamy bardzo małe stawy i staramy się o wielce precyzyjny ruch to jeszcze mamy odniesienie do medycyny chińskiej. Wielu ludzi cierpi na zimne dłonie, takie ćwiczenie jest na to radą. W sztukach walki silne dłonie i palce zawsze pomagają, szczególnie w szermierce. Każdy palec odpowiada innemu żywiołowi i powiązany jest z konkretnym meridianem, jednak wiedza o pięciu żywiołach w zupełności wystarczy. Warto się na nich porządnie skupić i powtórzyć większa ilość razy, nawet po kilkadziesiąt.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz