Pierwsze dwa dni obozu za nami. Frekwencja trochę większa niż rok temu. Prowadzimy zajęcia na zmianę. Pierwsze poprowadziłem ja, kolejne Mariusz i Magda. Pogoda dopisuje cały czas, jest bardzo ciepło, woda w jeziorze wyborna. Trochę doskwierają komary, które przez ostanie kilka lat pokazywały się w śladowych ilościach. Czasami niebo zakryją chmury, są za to bardzo malownicze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz