Translate

niedziela, 16 sierpnia 2015

Tydzień na Złotym Kopcu, w poszukiwaniu cienia.

Złoty Kopiec 2015, to był bardzo intensywny tydzień. Dużo pracy w Tai Chi, dużo pracy pomiędzy zajęciami, a do tego temperatury bardzo wysokie. Wszystkie zajęcia było prowadzone w cieniu, rano ćwiczyliśmy w cienistym sadzie, po południu schronienie w cieniu dawało nam pomieszczenie do medytacji.
Tradycyjnie ćwiczyliśmy dwa razy dziennie Formę Ojca, trochę Tan Pin i dużo Formy 85. Kolejne fragmenty zostały dodane, a z początkiem, intensywnie pracowaliśmy. Z partnerem wykonywaliśmy dużo aplikacji i poprawiania struktury w pozycjach z Formy Ojca.
W trakcie wykładów po medytacji, Tomasz dużo mówił o błędach i podejściu do praktyki. Nie zabrakło też objaśnień do samej medytacji.
Zapraszam do relacji fotograficznej.


















 Kąpiel o zachodzie słońca, bezcenne.





 Bambusy coraz to większe.




 Wschód słońca.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz