Dziś, odszedł od nas Wojtek Szmidt, Stary Tygrys. Znaliśmy się bardzo długo, od początku mojej drogi w Tai Chi Chuan. Zawsze obowiązkowy, chociaż surowy, zawsze jednak serdeczny i przyjacielski. Już więcej nie spotkamy się w Tucznie, a tam, co roku krzyżowały się nasze drogi. Żegnaj Wojtku, Twa droga, dobiegła końca.
Żegnaj Wojtku
OdpowiedzUsuńWojtek wyruszył w Nową Podróż TAO którą kiedyś i MY podążymy.Wierzę że TAM spotkamy się RAZEM gdzie nie będzie ważne kto ma RACJĘ ale ważna będzie tylko PRAKTYKA FORMY. Forma jest Pustką...Pustka jest Formą.Wielu spośród Nas to zapomina.Do You remember???????????????
OdpowiedzUsuńPamiętam pierwsze moje zajęcia tai chi .Olsztyn. Prowadził Wojtek. Charyzma .Widział taj chi głębiej.
OdpowiedzUsuńJestem na ścieżce już ponad 20 lat.Teraz jako samotny wilk. Wojtek idzie ze mną cały czas.