Tegoroczny obóz Tai chi w Tucznie, zakończony. Wszystko udało się bardzo dobrze. Dużo interesującej pracy indywidualnej i z partnerem. Inspiracja do praktyki własnej na cały rok. Chociaż za chwilę spotykamy się na Złotym Kopcu pod Pragą. To nie wszyscy stąd się tam wybiorą. Tu spotykamy się za rok, komary i kleszcze są zniesmaczone odjazdem ćwiczących ale nie każdy musi być zadowolony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz