0statnia trzynastka.

 Obóz Tai Chi Chuan, z Tomaszem Nowakowskim w Tucznie, zakończony. Pomimo tego, że ćwiczę każdego dnia, to mogę stwierdzić, że i tak naćwiczylem się więcej, niż sam. Po to właśnie organizowane są tego typu obozu. Praca z nauczycielem jest bezcenną lekcja i warto to docenić. Szczególnie, że nasz nauczyciel nie jest już młodzieniaszkiem, a wysiłek jaki wkłada w swoją pracę z nami jest ogromny. Ćwiczymy nadal ale jako grupa widzimy się tu za rok, oby w podobnym składzie.

Nowa twarz na Cypelku

Orzeł wylądował i zaczęło padać.

 Powoli, nasz obóz zbliża się do końca. Bardzo dobrze się pracowało. Ćwiczyliśmy dwa razy dziennie. Forma Ojca, cztery razy Forma Matki, czasem sześć. Formę 85, trudne fragmenty z pomocą partnera. Aplikacje technik Tai Chi i troszeczkę formy z mieczem. Nie ma nudy, było fantastycznie. Pieczona kura, ryby,chleb i pizza, gliniany piec zdał egzamin wyśmienicie. Zostajemy tu jeszcze na długo, chociaż obóz dziś się kończy.

Tan Pin.

 Praktyka Tan Pin, jest jedną z najważniejszych praktyk w naszej szkole. Zawiera w sobie wiele ważnych elementów uniwersalnej pracy. Wykonywać ją uważnie, to dobrze ćwiczyć Tai Chi. 

Oddech, jest dla każdego czymś bardzo naturalnym. Nie każdy jednak ma świadomość jak z nim pracować. Podstawowy oddech naturalny do centrum, oddech odwrócony i kierowanie oddechu do punktów energetycznych. Zajmujemy się tym równolegle z poznawaniem tajników 13 podstawowych form. 

A wieczorem pizza z pieca i pełnia księżyca, mniam.

Czasem słońce, czasem deszcz.

 Praktykowanie form Tai Chi, nie polega, tylko i wyłącznie na odtwarzaniu choreografii ruchu. Pracujemy głównie nad jak najlepszą realizacja 13 podstawowych form Tai Chi. Pomaga nam w tym partner, im jest bardziej doświadczony, tym lepiej. Jeśli ktoś w ten sposób ćwiczy Tai Chi Chuan, nie będzie mieć problemów z żadną techniką formy czy pracy z partnerem.

40 uczenia Tai Chi.

 Właśnie mija 40 lat uczenia Tai Chi Chuan przez Tomasza Nowakowskiego. Nie ma lepszego specjalisty, jeśli chodzi pracę wewnętrzną. Tym przede wszystkim zajmuje się Tomasz i przekazuje nam swoją wiedzę i doświadczenie. Praca nad doskonaleniem trzynastu podstawowych form Tai Chi Chuan

coraz bardziej się pogłębia, a grupa pulsuje. Kiedyś była bardzo duża, teraz się zmniejsza. Ćwiczymy dalej.

Nowy człowiek na cypelku

Klasyczne Tai Chi w Tucznie.

 Klasycznie, czyli już temperatura spadła do 14 stopni, trochę deszczu. Jednak ćwiczymy spokojnie dalej, pracujemy z podstawowymi zasadami i formami. 85 form, odparcie, zawinięcie, uderzenie łokciem i inne podstawowe formy. 

Drugi dzień obozu letniego, 2022.

 Grupa się powiększa, pogoda nadal dopisuje. Ćwiczymy Formę Ojca i Matki ze stylu San Feng Tai Ki Kung. Dużo pracujemy z partnerem. Wewnętrzna praca jest mocno zaawansowana, bez zaangażowania umysłu niemożliwa.

36-ty letni obóz Tai Chi Chian.

 Wczoraj rozpoczęliśmy 36-ty letni obóz Tai Chi Chian, prowadzony przez Tomasza Nowakowskiego. Pogoda ducha, jak

i pogoda na zewnątrz dopisują. Na razie, grupa jest niewielka ale pracujemy dalej. Po dwuletniej przerwie, Tomasz ponownie prowadzi zajęcia w Tucznie, nad jeziorem, gdzie również zlokalizowany jest nasz obóz. Poza kilkoma wyjątkami, wszyscy mieszkamy w namiotach, zacieśniamy przyjaźnie przy ognisku i wspólnej pracy. Tej, jak zwykłej jest dużo i jest bardzo ciekawa.