Translate

piątek, 3 lipca 2015

Obóz Tai Chi w Tucznie 5, 2015.

Piaty dzień obozu, jest coraz cieplej, nawet w nocy. Rozpoczynamy od Formy Ojca i Ziemi Długich pozycji. Przerabiamy także coraz większy kawałek części Człowieka. Po umieszczeniu pięści pod łokciem przejście do odepchnięcia małpy. Cała ta forma jest trochę przekombinowana jak na mój gust ale cóż trzeba się rozwijać i iść dalej. Z partnerem praca ze strukturą w różnych pozycjach z Formy Ojca i niektórych ćwiczeniach.
Po południu taki sam schemat działania, Ojciec, Długa Forma i praca z partnerem. Średnia wieku na na naszym obozie to pięćdziesiąt lat, starzejemy się, a młodych brak.
Niecały kilometr od nas odbywa się impreza trans techno, a że wszystko jest nad jeziorem, to chyba nikt z nas się nie wyspał, a mają tak hałasować jeszcze jeden dzień i jedną noc, zwariować można.











 Gdzie mój but?






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz