Dziewiąty dzień naszego obozu, pogoda dopisuje, ani za gorąco, ani za zimno. Grupka się ustabilizowała około trzydziestu pięciu osób. Być może ćwiczymy mniej intensywnie niż kiedyś, dwa razy dziennie po dwie i pół godziny, jednakże łąka szybko pokazuje braki w treningu. Dzięki codziennej Formie Ojca łatwiej rozprostować kości i łatwiej pracować w trudnym terenie. Forma 85 ciekawie pracuje, a z partnerem jest co robić. Chociaż nie każdy lubi pracę z innymi, nie ma innej możliwości pełnego poznania systemu. Nawet jeśli ktoś ćwiczy tylko Tai Chi dla zdrowia, aplikacje są niezbędne a Tui Shou ważne.
Poranne i popołudniowe ćwiczenia są prawie identyczne, czasami więcej Tui Shou, czasami aplikacji i pracy ze strukturą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz